4 gesty których musisz unikać publicznie

Stare powiedzenie mówi, że jeżeli chcesz być mistrzem, to musisz co kilka lat zaczynać wszystko od nowa. Co kilka lat zacząć od podstaw, przypomnieć sobie te najprostsze niuanse. Tak też jest z mową ciała, wracam co jakiś czas do początków, pierwszych artykułów i książek. Czasem pukam się w głowę, na temat moich dawnych przekonań. Wspólnym mianownikiem przygody z komunikacją niewerbalną są gesty. To do czego lubię wracać to gesty, których warto unikać. Łatwo o tym zapomnieć po kilku latach.

Dr. David DeSteno postanowił sprawdzić jakie gesty są uznawane przez obserwatorów jako niewiarygodne. Na co warto zwrócił uwagę, to fakt, że ruchy gałek ocznych nie wpłynęły negatywnie na postrzeganie. Czyli spojrzenie w prawo podczas mówienia o wspomnieniach nie jest niczym złym jak uczy część szkół NLP.

4 gesty, których musisz unikać w wystąpieniach publicznych

1. Dotykanie i pocieranie dłoni

Jest to klasyczny gest autoadaptacyjny, samo-uspokajający mający na celu dodanie otuchy mówcy. Wykonując taki gest sprawiamy, że wyglądamy na spiętych oraz sztywnych. Część obserwatorów może uznać, że coś ukrywamy bądź jesteśmy nieszczerzy. Pocierając dłonie budujemy również barierę między nami a słuchaczem, ponadto świadczy to o niskiej pewności siebie, co może przekładać się na wyobrażenie o naszym niskim statusie społecznym.

2. Dotykanie twarzy

Jest to jeden z największych błędów. Trzeba za wszelką cenę unikać dotykania naszej twarzy, to jest miejsce święte podczas wystąpień publicznych. Dotykanie twarzy odbierane jest jako intensywny proces myślowy lub próba manipulacji faktami. Jest to najbardziej burzący autentyczność mówcy gest.

3. Krzyżowanie ramion i …..

Krzyżownice ramion to klasyczny gest zamknięcia lub gest autoadaptacyjny. Często mylnie identyfikowany jako gest totalnego zamknięcia. Stąd też jego zły odbiór wynikający z etykiety. Ponadto inne osoby będą miały opory odnośnie współpracy z partnerem o skrzyżowanych ramionach, obawiając się negatywnej reakcji oraz braku chęci kooperacji.

4. Odchylanie się od rozmówcy

Odchylanie od rozmówcy osłabia kontakt i zmniejsza intensywność emocji. Osoby, które darzą się pozytywnymi uczuciami, nie obawiają się przełamywać barier i zbliżać się ku sobie. Odchylanie się jest obierane jako brak zaangażowania oraz pogarda. Za to delikatne nachylanie się w kierunku rozmówcy jest odbierane jako gest zbliżenia oraz zaangażowania.

Podsumowując – kiedy budujesz relacje unikaj pocierania dłoni, krzyżowania ramion oraz dotykania twarzy. Ponadto pamiętaj by lekko pochylać się w kierunku rozmówcy. To pomoże zyskiwać kontakt, i budować wizerunek pewnej siebie, wiarygodnej osoby.

[sc:formularz-dolny ]

Autor

Piotr Marszałkowski

Blog archiwalny, nie będzie rozwijany. Zapraszam na https://ux.marszalkowski.org lub Długowieczność

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *