Co można wyczytać z naszych zdjęć w Internecie?

Coraz częściej zdarza się, że dostaje do analizy zdjęcia – Co z niego można wyczytać Panie Piotrze? – niestety w większości wypadków odpowiedz jest prosta – niewiele. Mimo, że filmy od lat przekazują, że doświadczeni policjanci z papierosem w ustach, z pewnością porównywalną do imigrantów przekraczających Niemiecką granicę, szybko wyciągają wnioski, które przynoszą zwrot w śledztwie. Niestety życie jest bardziej skomplikowane. Ale dlaczego analiza behawioralna na podstawie zdjęć nie daje zbyt wiele informacji? Czy nie widać na nich mowy ciała? Niestety jest to tylko wycinek, klatka z życia oraz sytuacji. W wielu sytuacjach wycięcie jednej klatki może skutecznie utrudnić odczytanie pełnej ekspresji mimicznej czy intencji.

A dla wszystkich facebookowych i instagramowych detektywów Oto 10 elementów, które można wyczytać ze zdjęć które obserwujemy. Są to wskazówki od Jeo Navarro, mojego ulubionego praktyka mowy ciała (nie naukowca) .

  1. Kontekst zdjęcia jest kluczem do jego analizy. Kiedy zdjęcie zostało wykonane? Gdzie zostało wykonane? Dlaczego? Kto je wykonywał oraz co działo się tego dnia w tym momencie?
  2. Czy to publiczne czy prywatne wydarzenie? Ile osób jest na zdjęciu oraz zaangażowanych do jego wykonania? Pamiętaj, że politycy oraz celebryci celowo dają robić sobie zdjęcia w reżyserowanych sytuacjach i unikają fotografów w sytuacjach prywatnych.
  3. Czy zdjęcie zostało wykonane ze świadomością osoby, która jest bohatera czy zostało wykonane z ukrycia?
  4. Zastanów się co działo się tuż przed zrobieniem zdjęcia? Silne stany emocjonalne potrafią się utrzymywać kilkadziesiąt minut od ich powstania, tym samym mogą postawiać przecieki na ich temat na zdjęciach, które zostały zrobione.
  5. Czy bohater zdjęcia jest pewny siebie czy nieśmiały w zwykłych sytuacjach? Bywa, że osoby pewne siebie wyglądają na zdjęciach jak srający kot na pustyni, ponieważ nie są do tego przyzwyczajone, musimy brać to pod uwagę.
  6. Czy dana osoba jest często fotografowana? Politycy oraz celebryci, którzy są fotografowani na każdym kroku potrafią wyrobić sobie maskę, którą wykorzystują za każdym razem gdy są fotografowani. Można to poznać po minie np. uśmiech i dany profil, które są bardzo często prezentowane.
  7. Jeżeli dostrzegamy na zdjęciu dyskomfort musimy zastanowić się co jest jego powodem. Czy to z powodu samego procesu robienia zdjęć? Czy może jest to związane z osobami w otoczeniu lub samej osobie fotografa?
  8. To na co warto zwrócić uwagę to gdzie osoba trzyma ręce, oraz czy ma odchyloną głowę. Pokazywanie szyi oraz dłoni to oznaka komfortu. Warto zwrócić również uwagę na biodra oraz kierunek, w którym są ułożone stopy. Osoby, które się przytulają a ich biodra są od siebie oddalone wskazują na brak zażyłości oraz brak seksualnego złotego pociągu.
  9. Czy fotografia jest zrobiona z ukrycia bądź w niewłaściwym momencie? Nie ma co spodziewać się pozytywnej reakcji gdy ktoś robi Ci zdjęcie w kompromitującej sytuacji, bądź siedzi w Twoim ogródku czyhając na ciebie za oknem.
  10. Selfi i zdjęcia z rąsi są najmniej wiarygodnymi zdjęciami ze wszystkich możliwych ich niska jakość oraz skupienie na samej twarzy skutecznie uniemożliwia analizę całego ciała. Niestety twarz na zdjęciach jest jedną z mniej wiarygodnych wskazówek do analizy, jesteśmy mistrzami masek. Potrafimy je wkładać przed wyjściem do pracy a ściągać je dopiero po powrocie z Mordoru.

Pamiętaj: fotografia nie musi zawierać kluczowego momentu, dany wycinek może skutecznie zniekształcać przekaz, który był obecny podczas tworzenia tego zdjęcia. To co jest istotne w obserwacji osób na fotografiach to ich reakcja oraz powód takiej właśnie reakcji. Pamiętaj również, że analiza fotografii to bardziej zabawa, która jest obarczona ogromnym marginesem błędu.

[sc:formularz-dolny ]

Techniki FBI w biznesie [wideo konferencja]

Już w najbliższy poniedziałek, dokładnie w tym miejscu odbędzie się webinar (wideo konferencja) na temat technik FBI, które można wykorzystywać w biznesie. Opowiem o złotych pytaniach, lejku dochodzenia do prawdy oraz ramach, które FBI stosuje by otrzymać wiarygodne zeznania.

Webinar odbędzie się 3 listopada 2014 o godzinie 20.00 i potrwa godzinę, zapisz tą datę w kalendarzu.

Spotkanie zakończone. Dziękuje za obecność.

P.S. oto magiczny link, o którym Wam mówiłem, nie mówcie nikomu 🙂 [link]

[sc:formularz-dolny ]

System rozpoznawania emocji za bilion dolarów ukończony!

Po siedmiu latach i bilionie wydanych dolarów ukończono FBI oświadczyło, że ukończyło system biometryczny do zaawansowanego rozpoznawania i identyfikowania obywateli. Co za tym idzie miliony Amerykanów i nie tylko zostanie skatalogowanych w specjalnej zaawansowanej bazie. Osobiście uważam, że owej technice będzie daleko, do sceny z Raportu Mniejszości, czyli analiza materiału wideo w czasie rzeczywistym, gdyż wiąże się to z masą problemów.

Next Generation Identification (NGI) oficjalnie będzie porównywał zdjęcia, odciski palców pochodzące z przestępstw i kartotek policyjnych. Mam jednak wrażenie, że ukończenie systemu nie bez powodu zbiega się odrobinę w czasie, z udostępnieniem informacji o dostępie rządowych instytucji do Facebooka i innych portali społecznościowych.

Najlepiej przeczytaj, dlaczego służby potrzebują Twoich zdjęć, a wszystko stanie się jasne >> tutaj <<

Możliwości systemu NGI

Automatyzacja kontroli jakości – większość starych systemów w trakcie kalibracji danej jednostki, wymagało ludzkiej ingerencji by naprowadzić system na schemat, teraz odbywa się to dużo szybciej. W skrócie teraz proces jest dużo szybszy i mniej kosztowny. Cały proces trwa średnio 16.1 sekundy.

Rozpoznawanie fotografii – system automatycznie będzie aktualizował bazę (ciekawe z jakich źródeł?) interesującą funkcją jest katalogowanie tatuaży oraz znaków specjalnych. Jednocześnie baza będzie zawierała biometryczne cechy naszej twarzy, za pomocą, której ma być rozpoznawana. Jeżeli nie chcesz by ten system Cię poznał, schudnij lub przytyj, to zmieni Twoje cechy biometryczne.

Połączenie systemu – system  jest w stanie rozpoznawać wszystkie formaty fotografii i je katalogować. A co ciekawsze jest podpięty pod bazy sądów federalnych, z których na bieżąco aktualizuje bazę.

System jest wdrażany etapowo co najmniej od 2 września 2007 roku (media donosiły, że powstaje od 6 lat co jest nie prawdą). NGI posiada trzy poziomy alertów zagrożenia, zielony, żółty i czerwony. Każdy podejrzany, który jest ściągany bądź potencjalnie niebezpieczny, będzie specjalnie oznaczony wraz z informacjami o śledczym przypisanym do konkretnej osoby.

risc1

[sc:formularz-dolny ]

Co znaczą kolorowe paski na pastach do zębów – czyli o psychologii słów kilka

Środek dnia, słońce oblewa pobliskie budynki i spieszących się z werwą ludzi. Obok pobliskiego budynku biurowego, jednego z tych szklanych olbrzymów postawiono zieloną sofę. Sofa jak każdy widzi typowa IKEA i tak sobie stoi. Najciekawsze okazały się reakcje ludzi. Młodzi aspirujący w koropo na wyższe stanowiska, uznali, że to nowa ambientowa kampania Black Red White. Para starszych ludzi uznała, że to będzie happening jakiejś organizacji ekologicznej, bo czytali w gazecie, że mają wycinać w pobliżu 2 drzewa, a na deser matka z dzieckiem oznajmiła, że to skandal i jak taka kanapa może stać na środku drogi, że Policja nic nie robi.

Każdy na temat kanapy wyrobił sobie przekonanie i każde równie prawdziwe jak załogowa misja na Marsa pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza. Po krótkiej chwili schodzi na parter Pan Stasiu dozorca, widzi grupkę ludzi obserwujących sofę i mówi – A co Wy ludzie kanapy nie widzieliście? I tarmosi ją do korytarza gdzie miała stać wraz z zielonymi fotelami, które zaniósł tam chwilę wcześniej.

To ludzka cecha szukania wzorców. Tylko ta nasza cecha przypomina dziecko, które do swojej zabawki z dziurką w kształcie kwadratu wpycha klocek o kształcie kółka i cieszy się, że mu się udało.

Co oznaczają kolorowe paski na tubkach?

squares-on-tubes-pxPortal Szczecinianin pisze: Na co więc zwracać podstawową uwagę, wybierając przed urlopem kremy z filtrami UV? Na kolorowe paski na zgrzewkach tubek i niewielkich saszetek. Kolorowe paski to nic innego, jak Certyfikat Jakości ISO wprowadzony prze Unię Europejską dla naszego BEZPIECZEŃSTWA. Niestety pojawiają się one tylko na tubkach plastikowych.

Kosmetyki w tzw. tubkach, które zawsze zawierają oznaczenie paskiem na zgrzewie, to m. in: pasta to zębów, kremy i balsamy do twarzy, rąk, stóp czy całego ciała, szampony, żele do mycia ciała, twarzy i inne.”

I mimo, że moje praktyki w studiu graficznym odbyłem już wiele lat temu, to nie mogę się nadziwić kreatywności w wymyślaniu tych bzdur. Szukając dalej znalazłem podobne mity związane z:

  • Kropkami na puszkach od piwa
  • Paskami na tubkach od pasty do zębów
  • Opakowaniami żywności

To o co chodzi z tymi paskami?

Odpowiedź jest banalnie prosta, ten fragment koloru „eye mark” jest dodawany wraz z pierwszą warstwą farby tak by następne warstwy mogły być pozycjonowane według tego pasera, co za tym idzie by obrazek był ładnie nadrukowany i kolorowy, a nie rozmyty, czy wyglądający jakby miało się go oglądać w okularach 3D.

Pasery mogą mieć różne kształty, w druku są głównie spotykane jako kółka, kwadraty czy celowniki. Kolor pasera, zależy od koloru tła. Wybiera się taki, by był jak najbardziej kontrastujący z tłem.

A jaki ma to związek z psychologią?

Słyszeliście argument typu – a u mnie to działa? No właśnie to ten sam schemat. Ktoś zauważył jakąś prawidłowość (kolor na tubce, czy ruchy gałek ocznych), dodał do tego teorię i bach! Mamy nową hiper teorię, którą sprawdził sam na sobie. Uważałbym na tych wszystkich, którzy uważają, że doświadczenie jednostki jest ważniejsze niż doświadczenie zbiorowości (badanie naukowe).

Podsumowując kolory na spodach puszek, tubek, opakowań to nic innego jak znaczniki drukarskie, które mają wspomagać druk na opakowaniu.

[sc:formularz-dolny ]

Body language kluczem do wykrywania kłamstw w pracy oraz w życiu codziennym – Olivia Business Centre

Wczoraj w Olivia Business Centre prowadziłem szkolenie pod tytułem „Body language kluczem do wykrywania kłamstw w pracy oraz w życiu codziennym.” podczas festiwalu BOSS. Czytaj dalej Body language kluczem do wykrywania kłamstw w pracy oraz w życiu codziennym – Olivia Business Centre

Emblemat – brak pewności / nie wiem

Nasze ciało jest jednym wielkim narzędziem komunikacyjnym. Osoby głuche zastąpiły język mówiony językiem ruchów dłoni, wspomaganych ekspresjami mimicznymi, by nadać nacisk pewnym fragmentom wypowiedzi. Każdy gest, którym zastępujemy słowo lub frazę nazywamy emblematem. Czytaj dalej Emblemat – brak pewności / nie wiem

6 najpopularniejszych kłamstw świata, o których nikt Ci nie powiedział

Dziś mniej o naszym zachowani a więcej o kłamstwie. Postanowiłem zebrać klika ciekawostek, które dla mnie samego okazały się niespodzianką, szczególnie Van Gogh. Oto moja totalnie subiektywna lista 6 najpopularniejszych kłamstw, które są lub były powszechnie powtarzane, a część z nich wynieśliśmy ze szkoły, ostoi „mądrości”. Oczywiście zachęcam Cię do podawania kolejnych ciekawostek w komentarzach, nie ukrywam, że może z tego powstać swojego rodzaju seria. No ale do rzeczy…………..

Czytaj dalej 6 najpopularniejszych kłamstw świata, o których nikt Ci nie powiedział

Najlepszy blog w Gdańsku?

Tak się składa, że dzięki Waszym głosom zająłem 5 miejsce w kontekście popularności blogów Blog Forum Gdańsk. Mimo, że system do oddawania głosów był horrendalnie anty user około 100 osób oddało na mnie głosy. W rezultacie zostałem zakwalifikowany do plebiscytu na najlepszy blog z Gdańska, czyli mojego miasta. Czytaj dalej Najlepszy blog w Gdańsku?

Zwycięstwo!

Wczoraj o północy plebiscyt Blog Forum Gdańsk, dobiegł końca. Wczoraj po północy włączyłem komputer a moim oczom ukazał się wynik. Okazało się, że moja kandydatura znalazła się na 5 miejscu z 89 głosami! Uważam to za genialny wynik. Znalazłem się o jedno oczko za Krzysztofem Gonciarzem, którego filmy na YouTube zbierają rzeszę widzów liczoną w setkach tysięcy. Z którego popularnością nigdy nie będę mógł się mierzyć, zważywszy na charakterystykę naszych przekazów. Czytaj dalej Zwycięstwo!

Potrzebuje Twojej pomocy, zostały mi tylko 2 dni

Postanowiłem, jak tradycja nakazuje, po raz wtóry wystartować w nominacjach do panelu Blog Forum Gdańsk, blogerowym wydarzeniu, gdzie blagierzy grzeją się we własnym blasku, wymieniając co ciekawsze dowcipy oraz idee. Tradycja, bo za każdym razem mam ileś punktów ale zazwyczaj to odrobinę za mało :(. Wierzę, że tym razem mi się uda. Okej, jeżeli chcesz bym zmanipulował całą rzeszę blogerowych wyjadaczy wystarczy, że oddasz na mnie głos. Czytaj dalej Potrzebuje Twojej pomocy, zostały mi tylko 2 dni

Ogłoszenia kłamią

Ostatnimi czasy przeczesuje rynek Trójmiejskich nieruchomości, w celu znalezienia dla siebie przytulnego gniazdka, centrum dowodzenia. Planuje mieszkać w Trójmieście jeszcze około 3 lata, zanim wyniosę się do stolicy, dlatego chcę aby mieszkanie było czyste, znajdowało się w centrum, a do tego na tyle przestronne bym mógł dla Was regularnie publikować materiały wideo. Czytaj dalej Ogłoszenia kłamią

Media zrobią wszystko, by zdobyć informacje – prowokacja

Gdzie znajduje się granica przyzwoitości dziennikarzy? Czy etyka dziennikarska to tylko pusty frazes? Te pytania zaprowadziły mnie do prowokacji, którą postanowiłem stworzyć. Trwająca 2 dni akcja to przede wszystkim fikcyjny mail, który rozsyłałem do najbardziej poczytnych czasopism oraz portali zajmujących się życiem gwiazd. Było to 7 maili, otrzymałem 6 odpowiedzi, w tym dwa od jednego wydawnictwa. Oto treść maila, którego rozsyłałem do wydawnictw: Czytaj dalej Media zrobią wszystko, by zdobyć informacje – prowokacja