Ta książka przypomina mi historię jak jakieś 4 lata temu poszliśmy z przyjaciółmi na kręgle. Fajny klub kilka torów, eleganckie stoły do bilarda. Klub weekendami wypełniała masa osób. Dziewczyny w szpilkach wyższych niż stolik z Ikei, chłopaki w modnie wymuskanych fryzurach na biberka. Każdy parzy na każdego, istna selekcja naturalna.
Zamówiliśmy tor po środku. Dobrze oświetlony, prezentujący wyniki wszystkim przechodzącym obok. Zaczęliśmy grę. Minęło kilka rund, a okazało się, że moje umiejętności gry w kręgle są tak dobre, że równie dobrze mógłbym w nie grać z zamkniętymi oczami i z zawiązanymi rękoma. Nadchodzi moja kolej, na liście wyprzedza mnie 7 latek, człowiek po dwóch zawałach oraz Stevie Wonder. Wszyscy skupiają wzrok na mnie, rozlega się cisza, czas zwalnia. Biorę kulę numer 9 robię wykrok, krótki rozbieg ……. a tu nagle trzask. Kula szybuje majestatycznym łukiem typu slow motion, a tym czasem w mojej głowie rozgrywa się szybki rekonesans stanu zdrowia, nie, to nie kolano, mam wszystkie palce, ale coś zaczęło wiać mi po tyłku, okazuje się, że moje Big Stary, uległy pod naciskiem mięśni pośladkowych wielkich, skutkując dziurą wielkości kuli do kręgli numer 13. W tej jakże wymownej pozycji, w której jakieś 30 osób mogło oglądać moje okazałe slipy wraz z prawym pośladkiem, mój mózg wzniósł się, na wyżyny improwizacji i wymyślił szczwany plan. Szybko udałem się do baru tylko po to by pożyczyć nóż, którym miałem ulepszyć moje spodnie. Tym samym wróciłem chwalebnie do zabawy z jakże modnymi spodniami, bogatszymi o kilka dodatkowych dziur. Jak się potem okazało, mój złoty strzał zbił wszystkie kręgle.
Praktyczna improwizacja – o czym jest ta książka?
Mogło by się wydawać, że książka będzie o sztuczkach scenicznych idealnych dla Trenerów oraz mówców. Miałem nawet złudne wrażenie, że znam się świetnie na improwizacji i Panowie za wiele mnie nie nauczą. Jak się miało okazać to nie była książka o wybiegach, które można stosować na scenie ale odpowiedź na pytanie: Co robić gdy wszystko wali się w naszych rękach? Praktyczna Improwizacja stara nam się pokazać, że można nauczyć się reagować z uśmiechem na twarzy, mimo przeciwności losu i podnieść tym samym jakość naszego życia.
Źródłem gniewu jest fakt, że coś stanęło na drodze naszego celu. Jedziemy na ważne spotkanie, a nasz samochód odmawia posłuszeństwa. Jesteśmy umówieni na randkę, a komputer na którym mieliśmy skończyć projekt nie reaguje. Planowaliśmy kupić nowy ciuch, a bankomat zjadł naszą kartę. Można by wymieniać tak bez końca. A to wszystko wynika z faktu, że chcemy wszystko kontrolować. Gdy potrafimy kontrolować otoczenie, to nic nie jest w stanie nas zaskoczyć (bezpieczeństwo). To bardzo ludzkie i bardzo niepraktyczne, bo to co leży w naszej mocy to zaledwie ułamek otaczającego nas świata.
Praktyczna Improwizacja jest narzędziem, które ma dać Ci więcej elastyczności w codziennym życiu. Jej celem jest uświadomienie, że nigdy nie masz całkowitej kontroli, a mimo to jesteś w stanie się tym bawić i skutecznie reagować.
Dla kogo jest ta książka?
Dla każdego kto zanadto denerwuje się w swoim życiu, sprawami, na które nie ma wpływu. Dla osób, które wolą ćwiczenia zamiast teoretycznej opowieści, książka ma zaledwie 203 strony, a zawiera uwaga ponad 64 ćwiczenia! Jest to fajne uzupełnienie narzędzi trenera oraz mówcy.