Koncept ludzkich oczu w kontekście komunikacji niewerbalnej, jest tak zmitologizowany jak lądowanie Amerykanów na księżycu. Wiele ludzi nadal wierzy, że ruchy mają sprecyzowane, dokładne znaczenie i odziedziczyliśmy je genetycznie po naszych przodkach, co jest równie prawdziwe jak obietnice przedwyborcze.
Jednak jak człowiek dobrze poszuka, lub ma za dużo czasu to znajdzie coś interesującego, tym razem chodzi o ciekawy eksperyment pochodzący z University of Newcastle. Na Amerykańskich uczelniach obowiązuje coś takiego jak „pudełko uczciwości”, czyli bierzesz kawę, herbatę czy mleko i do pudełeczka wrzucasz tyle ile uznasz za stosowne, lub wrzucasz tyle ile jest napisane na kartce. Ten pomysł powstał by pominąć problem sprzedawcy kilku styropianowych kubków z jednorazową kawą 3 w 1.
Eksperyment trwał 10 tygodni. Przyzwyczajonych do klasycznego pudełka uczciwości studentów, zaskoczyła zmiana. Na pudełku pojawiały się zdjęcia oczu oraz kwiatów, rotacja trwała w tygodniowych odstępach, a kwiaty z oczami wymieniały się symetrycznie. Chciano sprawdzić jak rożne rodzaje spojrzeń wpłyną na uczciwość studentów i podniosą wpływy do magicznego pudełka.
Okazało się, że jakiekolwiek doklejone spojrzenie podnosi znacząco wpływy do pudełka. Jednak najbardziej skutecznymi spojrzeniami okazały się spojrzenia: przerażające spojrzenie zaskoczenia bądź strachu oraz neutralne bezpośrednie.
Za to najmniej skutecznym okazało się spojrzenie uwodzicielskie.
Wnioski
Okazuje się, że oczy, które patrzą na nasze ręce bardzo zmniejszają próby oszukania, a spojrzenie przerażające oraz neutralne, bezpośrednie mają największy na to wpływ.
[sc:formularz-dolny ]
Photo credit: Chris JL / Foter / CC BY-NC-ND