Piotr Kaszubski i jego coming out

Wrzesień 2012 roku, TVP pytanie na śniadanie kreuje „najmłodszego polskiego milionera”. Młodego, wystylizowanego, metroseksualnego mężczyznę. Miał być odkryciem, ale jego odpowiedzi na temat tego jak zarobił fortunę, równały się pudelkowym aforyzmom – wystarczy chcieć, oszczędzałem na drożdżówkach, sprzątałem stajnie, miałem wielkie marzenia itd. Rzyganie tęczą na żywo, tylko to wszystko nie trzymało się kupy.

W lutym 2013 roku, postanowiłem przeanalizować wywiad z „najmłodszym milionerem” na moim kanale YT (do obejrzenia tutaj). Okazało się, że wiele osób myśli podobnie, a film stał się dość popularny w sieci. Kilka dni później Piotr zaczął mnie straszyć abym usunął film z sieci oto jego autentyczny fragment wypowiedzi:

mail

Czas płynął, Piotr przestał mnie nękać swoimi ortograficznymi koszmarami, a w mediach pojawiało się co raz więcej demaskujących artykułów, na temat biznesów Piotra. W pewnym momencie nasz bohater usunął się w cień, ponieważ nie potrafił rzeczowo bronić swojego stanowiska, iż nie jest oszustem. Aż do teraz.

Piotr Kaszubski i jego coming out

Po kolejnych zarzutach prokuratorskich Piotruś postanowił wyjść z cienia i pokajać się w tym materiale wideo, który już Wam objaśniam, bo jest tu parę zdań, na które warto zwrócić uwagę.

Przeprosiny oraz 400 tys. jako darowiznaTo moj pierwszy post po dlugiej nieobecnosci. Chcialbym wraz z tym wideo przekazac 400 000 zl na cele charytatywne oraz przeprosic. Przyznaje, stracielem wlasne cele, plany, marzenia oraz siebie. Zgubielem sie w biegu za pieniadzem. Chce wszystko zmienic i naprawic. Jesli macie jakies pytania, odpowiem na kazde z nich. Zachecam do ich zadawania.

Posted by Piotr Kaszubski on Saturday, 19 September 2015

Analiza wypowiedzi

0:08 – na Twarzy Piotra maluje się radość, trudno jest mu ją okiełznać przed kamerą, dlatego szybko przykrywa ją ręką by została ukryta. Czy w taki sposób zachowuje się skruszony młody człowiek?

0:43Przepraszam za niedociągnięcia prawne i biznesy na granicy prawa – tutaj mamy komunikat, może nie byłem święty ale biznesy były legalne. Dziwnym trafem prokurator ma inne zdanie, dlatego wszczyna śledztwo.

1:27Nie uważam siebie za złego człowieka – to dość znamienne, że źli ludzie nigdy nie uważają się za złych ludzi. Zawsze jesteśmy sobie w stanie wytłumaczyć nasze działanie jako dobre.

Sprzedajesz lewy lek na raka? – dawałem im nadzieję, sprzedajesz wrak zamiast samochodu – dałem im możliwość na tanie auto, jesteś zbrodniarzem wojennym? – robiłem to dla dobra ojczyzny i tak dalej. Racjonalizacja naszych złych decyzji jest naturalnym procesem.

1:40Nikt nigdy nie uczył mnie jak robić interesy –  nieznajomość prawa nie zwalania z jego przestrzegania. Próba zrzucenia odpowiedzialności na zewnątrz.

2:40Od teraz moje przedsięwzięcia będą sprawdzane prawnie – czyli Piotr przyznał się, że do tej pory prawo miał w dużym poważaniu?

2:50do tej pory rzecznicy wydawali decyzję na podstawie rozmów telefonicznych (…) mają tendencje do wypierania się – a więc mamy sprawcę! To wszystko wina tajemniczych rzeczników, którzy wypierają się! Dranie!

Dalej w filmie są przeprosiny, przekazanie środków na własną fundację itp.

A na koniec pojawia się taka grafika:

glowna

Directed? Piotr sam się przyznał, że to była zwykła reżyserka? Nieautentyczna skrucha? Oceńcie sami.

Reżyserka?

Ogólna stylistyka filmu ma wskazywać na smutek, drgający głos, czerń i biel, rzewna muzyczka, tylko tego czego tam naprawdę zabrakło to autentycznej, chociażby na ułamek sekundy ekspresji smutku.

Po czym poznać autentyczny smutek? Po takim ruchu brwi, jak to mówi dr Ekman są to mięśnie wiarygodne, ponieważ bardzo trudno jest udać taki ruch wewnętrznych kącików brwi ku górze. Więcej na temat ekspresji smutku możecie przeczytać tutaj

Komentarz prokuratora

Argumentacja przedstawiona przez podejrzanego nie znajduje odzwierciedlenia ani w materiale dowodowym, ani w obowiązujących przepisach. Sąd wydał postanowienie o jego tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Poszukujemy tej osoby, na razie bez listu gończego. Jeżeli jednak będzie to nieskuteczne, będziemy go poszukiwali listem gończym.

Piotrze skoro jesteś niewinny to dlaczego ukrywasz się przed wymiarem sprawiedliwości?

[sc:formularz-dolny ]

Autor

Piotr Marszałkowski

Blog archiwalny, nie będzie rozwijany. Zapraszam na https://ux.marszalkowski.org lub Długowieczność

10 myśli w temacie “Piotr Kaszubski i jego coming out”

  1. „Po czym poznać autentyczny smutek? Po takim ruchu brwi, jak to mówi dr Ekman są to mięśnie wiarygodne, ponieważ bardzo trudno jest udać taki ruch wewnętrznych kącików brwi ku górze.”

    Moim zdaniem, przykład z brwiami jest delikatnie chybiony, mimo że w dużej części zbadzam się z teorią. Chybiony, bo nie każdy człowiek potrafi robić różne cuda z brwiami, bo np. nie wytrenowali pewnych mięśni za młodu…

    Zgadzam się z tym, co przedstawia uniesienie wewnętrznych części brwi, chociaż odpowiedzi może być więcej. Ale każdy (naturalnie) empatyczny człowiek (tylko pewien procent społeczeństwa posiada ten dar), potrafi unieść tak brwi praktycznie na zawołanie.

    Co innego, gdy ktoś nie potraf unosić wewnętrznych części brwi w ogóle. Ale to nie oznacza, że nie jest mu przykro – niektórzy ludzie nie mają fizycznie wyrobionych mieśni (najmłodszy okres dojrzewania) i dlatego nie potrafią tego okazywać uczuć za pomocą unoszenia brwi.

  2. Dzień dobry,

    z tej strony Anna Szulc z Newsweeka. Piszę tekst o Kaszubskim, zależałoby mi na kontakcie z Panem.
    Pozdrawiam, A

  3. „0:08 – na Twarzy Piotra maluje się radość, trudno jest mu ją okiełznać przed kamerą, dlatego szybko przykrywa ją ręką by została ukryta. Czy w taki sposób zachowuje się skruszony młody człowiek?”

    Panie Piotrze, z całą treścią artykułu się zgadzam, ale cytat przytoczony wyżej jest absurdalny. Absolutnie nie chcę Pana obrazić ani podważać Pana kompetencji, jestem na Pana stronie pierwszy raz i jedyne co wiem to fakt, że zajmuje się Pan mową ciała.
    Kilka lat temu, w szkole średniej, miałam taką sytuację – najbardziej surowa nauczycielka w szkole zawołała mnie do tablicy, ja przyznałam że „nie wiem”(co napisać), na co ona, z oburzeniem, że „jak to nie wiesz!”. Zareagowałam mówiąc donośnie i wyraźnie że „nie wiem, bo nie potrafię, jeśli jest taka sposobność to proszę mi wytłumaczyć”. Nauczycielka wpadła w furię, a ja poczułam się tak głupio i niezręcznie że nie potrafiłam zrobić zadania(byłam najlepszą uczennicą w klasie), że zaczęłam chichotać, zakrywać twarz ręką jak Piotr Kaszubski na filmie. Chyba nie muszę mówić, jaka była draka 🙂 wyrzucono mnie z klasy, na następny dzień przeprosiłam, mówiąc że moje zachowanie zostało źle odebrane, bo mi po prostu było wstyd itd. ale nikt mi w to nie wierzył, bo jak to tak, śmiać się w twarz nauczycielowi, przecie to skandal… coś tam, coś tam…
    Konkret: jako specjalista mowy ciała nie wie Pan, że śmiech, pozorowana radość występuje podczas wstydu? szczególnie, kiedy ktoś ma tak wysokie mniemanie o sobie jak Piotr Kaszubski?
    Pozdrawiam
    Weronika

  4. Witam, mam małe pytanko odnośnie materiału nagranego przez Pana Kaszubskiego. W 5.36 uśmiech zamienia się w wg mnie reżyserowany smutek. Ponieważ nie jestem ekspertem – czy mógłby Pan potwierdzić bądź zaprzeczyć moim domysłom? Co takiego sprawia, że mogę mieć takie odczucia (przygryzanie/rozchylanie warg, spuszczanie wzroku)? Z góry dziękuję za odpowiedź:)

  5. Ma bardzo lekką taryfę ulgową dla siebie samego. Brak wzorców moralnych, czyste szkody dla ludzi nabitych w bańkę mydlaną. Nie ma taryfy ulgowej w sądach, pół biedy jakby jakiś podatek czy paru klientów którym odda zaległe pieniądze. Ale ten typ jedzie po bandzie i się śmieje. Fajny i krótki żywot mają tacy, zero bólu, nieświadomka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *