Kamil Durczok zbadany wykrywaczem kłamstw – co to znaczy?

Na początku lutego Pan Kamil Durczok został oskarżony/pomówiony (proszę wybrać odpowiednie słowo) przez czasopismo Wprost na temat molestowania podwładnych. Kilka tygodni później wewnętrzne śledztwo w TVN wykazało nieprawidłowości w zachowaniu Pana Kamila i zapowiedziało wypłatę odszkodowań dla 3 pracowników. Obecnie prokuratura analizuje raport TVNu czy w ogóle wszczynać postępowanie w tej sprawie.

Pan Durczok na wykrywaczu kłamstw

Dziś na WP pojawiła się oficjalna informacja, że Pan Kamil Durczok został przebadany wykrywaczem kłamstw, w kontekście stawianych mu zarzutów. Przeszedł test pozytywnie i według wykrywacza kłamstw Pan Kamil mówi prawdę, iż nikogo nie molestował. Pytania do pana Durczoka były bardzo konkretne i nie pozostawiają wątpliwości, że w jego pamięci nie ma faktów, które zarzuca mu tygodnik – powiedział Jacek Dubois.

 

Wykrywacz kłamstw nie wykrywa kłamstwa

Jest tylko mały szkopuł, wariograf/poligraf zwany potocznie wykrywaczem kłamstw nie zajmuje się wykrywaniem kłamstw, tylko monitorowaniem zmian zachodzących w organizmie przesłuchiwanego. Wariograf został wynaleziony w XX wieku przez Johna Augustusa Larsona. Larson jako student medycyny dorabiał sobie po godzinach jako policjant. Chciał stworzyć narzędzie, które monitoruje ciśnienie krwi oraz częstotliwość oddechu. Jego celem było danie nowego narzędzia swoim kolegom z policji.

Wariograf mierzy zmiany w organizmie przesłuchiwanego nie kłamstwo. Jest wiele licznych przypadków gdy spektakularnie się mylił (bo ktoś akurat miał ranę w dziąśle, która powodował błędny odczyt), jak i sukcesów które ma na swoim koncie. Uważa się jednak, że najważniejszym elementem w wariografie, który wpływa na jakość badania jest specjalista obsługujący urządzenie.

Według polskiego prawa takie badanie nie może stanowić dowodu w postępowaniu sądowym. Sąd nie zleca takich badań, mogą być jednak dołączone przez strony do akt jako próba podkreślenia swojej prawdomówności (jednak sąd nie ma obowiązku brać ich pod uwagę).

Co wpływa negatywnie na ocenę wariografem?

  • osoba badana jest pow wpływem środków odurzających bądź alkoholu
  • duży odstęp czasu pomiędzy zdarzeniem a badaniem
  • znajomość techniki Stanisławskiego (znana wśród aktorów)
  • znajomość sposobów oraz skuteczności badania wariografem
  • przetrenowanie odpowiedzi przez podejrzanego (wykorzystanie techniki masek)
  • defekty fizyczne takie jak: rany, otarcia, złamania czy schorzenia powodujące ból

WAT chciał pomóc organom ścigania

Kila lat temu (2012 rok) wraz z doktorem Markiem Piszczkiem z Wojskowej Akademii Technicznej wspólnie pracowaliśmy na urządzeniem, mającym być dużo ciekawszym rozwinięciem wariografu. Nazywał się Systemem Ujawniania Ukrytych Emocji. Jego działanie miało opierać się na kamerze w paśmie widzialnym jak i termicznym połączonej z komputerem. System miał analizować mikroekspresje (ekspresje mimiczne poniżej 0,2 sekundy) oraz przepływ krwi w powierzchniowych warstwach skóry. Na tej podstawie miał sugerować przesłuchującemu oficerowi na żywo, jakie pytania powodują stres lub wpływają na zachowanie podejrzanego. By ten mógł lepiej zadawać pytania oraz reagować.

20 września 2012 w Sądzie Nawyższym RP pod patronatem Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego Pana Sędziego Stanisława Dąbrowskiego odbyła się jednodniowa konferencja pt: „Nowoczesne technologie w procesie karnym i czynnościach wykrywczych a prawa i wolność obywateli”. Po sesji plenarnej odbyły się sesje panelowe gdzie między innymi prezentowano naszą propozycje pt. System Ujawniania Ukrytych Emocji. System uzyskał umiarkowane zainteresowanie, które skutkowało stworzeniem na potrzeby legislacyjne głębszego opisu urządzenia. Niestety nasz pomysł utknął gdzieś w otchłani administracji.

Co takie badanie dało Panu Kamilowi?

Przede wszystkim, każdemu kto jest oskarżony przez media (i skazany przez opinię publiczną) powinien robić wszystko, by oczyścić swoje dobre imię. Ten ruch ma silny wydźwięk PRowy, który odwrócił pochyłą tendencję niszczącą wizerunek jednego z bardziej utalentowanych dziennikarzy.

[sc:formularz-dolny ]

Do artykułu przytoczyłem informację na temat wariografu pochodzące z portalu: http://mitynauki.pl/2012/04/10/wykrywacz-klamstw/

Rekonstrukcja twarzy na podstawie samych myśli

Kto z nas nie marzył by umieć czytać w myślach? Na kształt super mocy głównego bohatera Marshalla (przypadkowe podobieństwo nazwisk 🙂   ) w filmie „Czego pragną kobiety”. Teraz jest to bliższe niż kiedykolwiek przedtem, a to wszystko dzięki mitycznym amerykańskim naukowcom. Dzięki chłopaki! Uniwersytet w Yale za pomocą rezonansu magnetycznego fMRI zrekonstruowali oblicza osób, o których myśleli badani. To forma czytania w myślach – oznajmił  Marvin Chun profesor psychologi oraz neurobiologii z Yale.

Wiedza na temat naszego mózgu coraz to dokładniej pozwala nam odczytywać ludzkie myśli. Jeszcze kilka lat temu nie mogliśmy marzyć o takich możliwościach, dziś możemy z łatwością odróżnić panoramę miasta od widoku piaszczystej plaży, a to dopiero początek czytania w naszych myślach (mózgach). Początek, który można porównać do pierwszych cyfrowych aparatów, które na starcie za pomocą kiepskiej jakości matrycy prezentowały zaledwie przybliżoną rzeczywistość, by finalne tworzyć obrazy, które przewyższają dokładnością jakikolwiek stworzony ludzką ręką obraz.

Jeden ze studentów profesora Marvina – Alan S. Cowen, postanowił ponieść poprzeczkę. Chciał sprawdzić czy jesteśmy w stanie odczytać obraz twarzy, którą widzi osoba, skanowana rezonansem magnetycznym. Ludzkie twarze to dużo trudniejsze zadanie, gdyż niuanse twarzy w porównaniu, z niuansami pejzaży to zupełnie inny poziom szczegółowości.

main-faces

Wybrano sześć twarzy, które prezentowano 300 ochotnikom. Dzięki temu zbudowano wiedzę na temat tego jak ludzki mózg koduje obrazu ludzki twarzy w swojej głowie. Następnie kolejnej grupie zaprezentowano zdjęcia, ale tym razem skaner był mądrzejszy o bibliotekę, którą zebrano wcześniej. Tym razem celem była rekonstrukcja tego co dzieje się w głowach danych osób. Czym większa ilość danych tym większa dokładność systemu.

Może efekt nie jest piorunujący, ale na tym etapie to spory krok dla ludzkości. Już nie mogę się doczekać podłączenie takiego rezonansu do sieci cyfrowej sieci neuronowej, w celu uszczegóławiania modeli.

[sc:formularz-dolny ]

news.yale.edu – Yale researchers reconstruct facial images locked in a viewer’s mind – Bill Hathaway, March 25, 2014

Photo credit: deadstar 2.1 / Foter / CC BY-NC-ND

Przyszłości rozpoznawania mowy ciała

Jestem spragniony nowych informacji na temat mowy ciała, jak Al-Ka’ida broni masowego rażenia. Dlatego też ustawiłem alerty, skanery, czytniki RSS, by przeszukiwać najciemniejsze zakamarki Internetu, w celu wydobywania najmniejszych informacji oraz badań w tym zakresie. Czytaj dalej Przyszłości rozpoznawania mowy ciała

Czy Internet jest pełen nienawiści?

Jakość komunikacji spada, za każdy razem, gdy pozawalamy na niekontrolowaną anonimowość i nie dość restrykcyjnie moderujemy nasze blogi, fora, portale czy strony fanowskie. I nie mówię tutaj tylko i wyłącznie o milionerach, którzy dorobili się na drożdżówkach, wojownikach MMA Czytaj dalej Czy Internet jest pełen nienawiści?

Po co służbom Twoje zdjęcia z Facebooka?

Pamiętacie film Wróg Publiczny z 1998 roku? Pojawia się tam scena rozpoznawania twarzy na podstawie kamery przemysłowej znajdującej się w sklepie. Dzięki temu skorumpowane służby błyskawicznie otrzymują wszystkie informacje o osobie, która odwiedziła sklep. Okazuje się, ze owa fikcja mogła być prorocza. Czytaj dalej Po co służbom Twoje zdjęcia z Facebooka?

Targeting emocjonalny w marketingu czyli kawa za emocje

Co tydzień możemy się dowiedzieć o nowym „rewolucyjnym” marketingu. Mamy inbound marketing, marketing wirusowy, marketing narracyjny, marketing mix, większość z tych nazw mówi właściwie o tym samym, tylko jak to marketing potrafi najlepiej, opakowuje ten sam produkt w wiele opakowań z delikatnymi zmianami. Idzie o zawrót głowy. Czytaj dalej Targeting emocjonalny w marketingu czyli kawa za emocje

Komunikacja niewerbalna wypiera klasyczne urządzenia

Pamiętam jak dziś, gdy w szkolna pielęgniarka zakładała mi gumowy rękaw na przedramię i za pomocą małej ręcznej pompki próbowała urwać mi ramię, przy okazji badania ciśnienia krwi. Chyba żaden dzieciak tego nie lubi. I jak się okazuje, badanie ciśnienia tętniczego za pomocą ciśnieniomierza może niebawem odejść do lamusa, a to dzięki niewerbalnym komunikatom, które wydaje nasze ciało. Czytaj dalej Komunikacja niewerbalna wypiera klasyczne urządzenia

Twoja twarz to wizytówka z setką informacji

Ile razy zdarzyło Ci się zapomnieć imię nowo co poznanego rozmówcy? Dziesiątki, setki razy? Spokojnie to zupełnie normalne. Ja gubię średnio 10 imion nowo co poznanych osób tygodniowo. To dość frustrujące. Dlatego też postanowiłem odszukać prostą technikę podnoszącą moją skuteczność. Czytaj dalej Twoja twarz to wizytówka z setką informacji

Empatyczny robot

Po moim powrocie z Grecji dużo się zmieniło. Chodzi mi oczywiście o temperaturę, a w Polsce to bardzo dużo. Co za tym idzie, na ulice jak co roku wlały się dziewczęta, w przeróżnych kreacjach, prześcigając się jedna z drugą, która odsłoni więcej. Bynajmniej nie mam zamiaru narzekać, dziękuje Bogu za tą temperaturę i kobiety. Jedynie moja szyja nienadążająca za szybszymi obiektami może mieć pretensje o bolące mięśnie, a na to, to już nic nie poradzimy. Czytaj dalej Empatyczny robot

Brain painting – komunikacja mózg, a maszyna pozwala na Psychokinezę

Ludzie od wieków marzyli, by za pomocą myśli mogli przesuwać krzesła, rzucać kieliszkami o ścianę czy lewitować. Było to związane z chęcią zaimponowania innym oraz podniesieniem swojego statusu, jako osoby wyjątkowej. Obecnie Psychokineza (określenie z kategorii parapsychologii) zaczyna stawać się rzeczywistością. Czytaj dalej Brain painting – komunikacja mózg, a maszyna pozwala na Psychokinezę

Kamera w laptopie wykryje Twój puls

Do tej pory, nasz puls (widmo) dawało się wykryć za pomocą specjalnych urządzeń badających ciśnienie krwi, które w między czasie, tworzyły widmo uderzeń naszego serca, pokazujące zmiany rytmu oraz siły. Do czego może być przydatna znajomość w czasie rzeczywistym czyjegoś pulsu? Czytaj dalej Kamera w laptopie wykryje Twój puls

Okulary Google nowy lepszy poligraf

Dziś przeczytałem na jakimś portalu, iż część amerykańskich pubów oraz sklepów zabrania wchodzenia w ubranych okularach Google Glass, powstają nawet fan page a facebooku mające na celu zapobiec rozpowszechnianiu się tej technologii. I mimo, że obecnie w USA takich urządzeń może nosić z kilkadziesiąt osób (beta testerzy), to sam temat stał się już kontrowersyjny. Czytaj dalej Okulary Google nowy lepszy poligraf

Czy botoks może redukować depresje?

Interesującą obserwacją podzielił się z nami dermatolog dr Eric Finzi. Zauważył, że osoby intensywnie marszczące brwi (ruch ku wnętrzu i ku górze – AU1), są bardziej narażone na depresje, niż osoby charakteryzujące się ich mniejszą aktywnością. Idąc dalej, Pan Finzi uznał, że wstrzyknięcie botoksu w to miejsce (działa paraliżująco na zakończenia nerwowe), znacznie ograniczy efekt stanów depresyjnych. Jak to mówi chmury złego nastroju zostają rozwiane. Czytaj dalej Czy botoks może redukować depresje?

Przewidywanie zachowań

Czy da się przewidywać zachowania? Czy jesteśmy w stanie określić cel i ścieżkę zupełnie obcej nam osoby? Okazuje się, że dzięki zaawansowanemu oprogramowaniu wizja „czytania w myślach” a bardziej w zachowaniach jest jak najbardziej możliwa. A do tego jest możliwa na masową skalę dzięki kilku naukowcom: Kris Kitani, Brian Ziebart, Drew Bagnell, Martial Hebert z Uniwersytetu Carnegie Mellon oraz Uniwersytetu Illinois w Chicago. Czytaj dalej Przewidywanie zachowań